W ostatniej analizie zatytułowanej "ETH w strefie podażowej" wskazałem, że Ethereum zbliża się do strefy podażowej i że spodziewam się wyceny góra na poziomie 2000 USD. W analizie tej wskazałem również, że następnie cena powinna spaść do okolic 1300-1500 USD. Jak możemy zauważyć na poniższym wykresie projekcja sprawdziła się w 100%.
Po dojściu do górnego ograniczenia strefy podażowej i delikatnym nadbiciu 2000 USD, cena spadła do trochę ponad 1500 USD.
Obecnie na wykresie można zauważyć, że odbiliśmy w zakładanym przeze mnie kierunku ale warto zwrócić uwagę na budującą się nam formację głowy z ramionami. Ta formacja może skutecznie powstrzymać nam wzrosty i spowodować ponowną wycenę w okolicach 1000 USD.
Przyjrzyjmy się temu z bliska.
-------------------------------------------
Głowa z ramionami
Aby lepiej sobie zobrazować budującą się formacje zejdźmy na interwał 4H. Tu możemy zauważyć, że już na samym szczycie strefy podażowej widoczna była formacja głowy z ramionami, która dowiozła nam cenę do obecnego dołka.
Tym samym widzimy, że formacja ta działa na Ethereum.
Gdy oddalimy sobie trochę dalej wykres, to zauważymy, że właśnie możemy być w trakcie budowania kolejnej formacji głowy z ramionami.
Niestety mamy tu też dywergencję, która raczej nawet przy wzroście ceny nie zostanie zanegowana. Aby tak się stało cena musiałaby przebić poziom 1880 USD. Może to być jednak trudne, gdyż w okolicach 1800 USD widzimy mierzenie 61,8 Fibo.
To może oznaczać, że zarówno mierzenie Fibo jak i poziomy oporów mogą spowodować, że cena w tym miejscu zawróci i zacznie spadać. Jeżeli tak się stanie, to może nam się w tym miejscu utworzyć prawe ramię. Dlatego na chwilę obecną jest to mój target.
W przypadku realizacji tego założenia, formacja głowy z ramionami może dowieźć nam cenę do poziomów 1100-1000 USD. Są to okolice obecnego dołka.
-------------------------------------------
Podsumowanie
Patrząc na fakt, iż cena BTC może nam jeszcze przetestować obecne dołki, to tak też może się stać również na Ethereum. Kluczowym w tym wszystkim będą okolice 1800 USD. Jeżeli staną się oporem, to cena może gwałtownie zanurkować i zrealizować formację głowy z ramionami. Jeżeli opory zostaną przebite to myślę, że może się realizować scenariusz zarysowany w mojej poprzedniej analizie dot. ETH, czyli wycena na poziomie 2500 USD. Wszystko się okaże już w najbliższym czasie.
Obecnie na wykresie można zauważyć, że odbiliśmy w zakładanym przeze mnie kierunku ale warto zwrócić uwagę na budującą się nam formację głowy z ramionami. Ta formacja może skutecznie powstrzymać nam wzrosty i spowodować ponowną wycenę w okolicach 1000 USD.
Przyjrzyjmy się temu z bliska.
-------------------------------------------
Głowa z ramionami
Aby lepiej sobie zobrazować budującą się formacje zejdźmy na interwał 4H. Tu możemy zauważyć, że już na samym szczycie strefy podażowej widoczna była formacja głowy z ramionami, która dowiozła nam cenę do obecnego dołka.
Gdy oddalimy sobie trochę dalej wykres, to zauważymy, że właśnie możemy być w trakcie budowania kolejnej formacji głowy z ramionami.
To może oznaczać, że zarówno mierzenie Fibo jak i poziomy oporów mogą spowodować, że cena w tym miejscu zawróci i zacznie spadać. Jeżeli tak się stanie, to może nam się w tym miejscu utworzyć prawe ramię. Dlatego na chwilę obecną jest to mój target.
-------------------------------------------
Podsumowanie
Patrząc na fakt, iż cena BTC może nam jeszcze przetestować obecne dołki, to tak też może się stać również na Ethereum. Kluczowym w tym wszystkim będą okolice 1800 USD. Jeżeli staną się oporem, to cena może gwałtownie zanurkować i zrealizować formację głowy z ramionami. Jeżeli opory zostaną przebite to myślę, że może się realizować scenariusz zarysowany w mojej poprzedniej analizie dot. ETH, czyli wycena na poziomie 2500 USD. Wszystko się okaże już w najbliższym czasie.
