ETH nadal w odwrocie
W analizie zatytułowanej "Ethereum po 1000 USD" wskazałem, że spodziewam się spadków właśnie do wspomnianej wartości 1000 USD.
W dzisiejszej analizie chciałbym wskazać pewne spostrzeżenia, które mogą nam zapowiadać dalsze spadki.
--------------------------------
Obecna sytuacja
Zanim przejdziemy dalej zacznijmy jednak od obecnej sytuacji, która raczej niewiele się zmieniła od czasu opublikowania mojej poprzedniej analizy.
Jak zerkniemy na powyższy wykres, to zauważymy, że spodziewałem się odbicia do góry, a następnie spadków. Widać jednak, że cena nie bardzo miała ochotę spadać i postanowiła konsolidować, choć od czasu do czasu próbowała wyjść dołem z tego ruchu bocznego. Podobnie jak większość osobiście też nie lubię takich sytuacji, gdyż może zdarzyć się tu wszystko. Są jednak sygnały, które mogą nam zapowiadać pewne ruchy.
--------------------------------
Dlaczego spadki ?
Jak wspomniałem powyżej każdy scenariusz jest możliwy, więc dlaczego przewiduje spadki?
W pierwszej kolejności odwołuje się do mojej poprzedniej analizy. Tam tłumaczyłem dlaczego uważam, że obecne poziomy są ....jakby to nazwać..."nijakie". Tym samym nie ma tu żadnego sensownego wsparcia, choć oczywiście dostrzegam tu wsparcie na linii poprzednich wierzchołków z czerwca i lipca 2022 roku.
Niemniej jednak, to wsparcie nie jest poparte żadnym mierzeniem Fibo, a jak większość wie, bardzo lubię tą metodę wyznaczania poziomów wsparć i oporów.
Z powyższego wykresu możemy jednak wyinterpretować pewną jednak formacje, a mianowicie kanał zniżkujący. Co prawda w obecnym układzie może on nam zapowiadać wzrosty ale nigdzie nie jest powiedziane kiedy to może nastąpić. Taki ruch w kanale może bowiem trwać bardzo długo a jak widać obecnie właśnie odbiliśmy się od górnego jego ograniczenia. Tym samym powolnym ruchem możemy sobie tu spadać aż do jakiegoś lepszego wsparcia. Osobiście uważam, że po przebiciu zielonej strefy polecimy dużo głębiej i realny jest poziom około 1000 USD. Później będzie szansa na wyjście góra z wspomnianego kanału i odwrócenie całego trendu spadkowego.
Trzecim czynnikiem na jaki chciałbym zwrócić uwagę jest widoczna dywergencja (w przypadku interwału 6g nawet kilka dywergencji),
która widoczna jest nie tylko na interwale kilkugodzinnym ale i również na interwale dziennym.
--------------------------------
Podsumowanie
Jak wskazałem powyżej jest kilka czynników, które mogą zapowiadać nam kontynuację spadków. Dlatego też do chwili przebicia górnego ograniczenia kanału zniżkującego (który przewrotnie w większości jest formacją na wzrosty) jestem nastawiony niedźwiedzio. Nie wiem co z tego wynikanie i czy będę trzymał się strategii gry na spadki aż do 1000 USD. Niemniej jednak chciałem podzielić się swoimi spostrzeżeniami. Pamiętajcie, że warto obserwować strefę zieloną bo to jedyny punkt, który może nas zatrzymać. Przebicie jej pociągnie spadki dalej. Warto też zwracać uwagę na dolne ograniczenie kanału, gdyż tam możemy próbować się odbić w górę.
W dzisiejszej analizie chciałbym wskazać pewne spostrzeżenia, które mogą nam zapowiadać dalsze spadki.
--------------------------------
Obecna sytuacja
Zanim przejdziemy dalej zacznijmy jednak od obecnej sytuacji, która raczej niewiele się zmieniła od czasu opublikowania mojej poprzedniej analizy.
Jak zerkniemy na powyższy wykres, to zauważymy, że spodziewałem się odbicia do góry, a następnie spadków. Widać jednak, że cena nie bardzo miała ochotę spadać i postanowiła konsolidować, choć od czasu do czasu próbowała wyjść dołem z tego ruchu bocznego. Podobnie jak większość osobiście też nie lubię takich sytuacji, gdyż może zdarzyć się tu wszystko. Są jednak sygnały, które mogą nam zapowiadać pewne ruchy.
--------------------------------
Dlaczego spadki ?
Jak wspomniałem powyżej każdy scenariusz jest możliwy, więc dlaczego przewiduje spadki?
W pierwszej kolejności odwołuje się do mojej poprzedniej analizy. Tam tłumaczyłem dlaczego uważam, że obecne poziomy są ....jakby to nazwać..."nijakie". Tym samym nie ma tu żadnego sensownego wsparcia, choć oczywiście dostrzegam tu wsparcie na linii poprzednich wierzchołków z czerwca i lipca 2022 roku.
Niemniej jednak, to wsparcie nie jest poparte żadnym mierzeniem Fibo, a jak większość wie, bardzo lubię tą metodę wyznaczania poziomów wsparć i oporów.
Z powyższego wykresu możemy jednak wyinterpretować pewną jednak formacje, a mianowicie kanał zniżkujący. Co prawda w obecnym układzie może on nam zapowiadać wzrosty ale nigdzie nie jest powiedziane kiedy to może nastąpić. Taki ruch w kanale może bowiem trwać bardzo długo a jak widać obecnie właśnie odbiliśmy się od górnego jego ograniczenia. Tym samym powolnym ruchem możemy sobie tu spadać aż do jakiegoś lepszego wsparcia. Osobiście uważam, że po przebiciu zielonej strefy polecimy dużo głębiej i realny jest poziom około 1000 USD. Później będzie szansa na wyjście góra z wspomnianego kanału i odwrócenie całego trendu spadkowego.
Trzecim czynnikiem na jaki chciałbym zwrócić uwagę jest widoczna dywergencja (w przypadku interwału 6g nawet kilka dywergencji),
która widoczna jest nie tylko na interwale kilkugodzinnym ale i również na interwale dziennym.
--------------------------------
Podsumowanie
Jak wskazałem powyżej jest kilka czynników, które mogą zapowiadać nam kontynuację spadków. Dlatego też do chwili przebicia górnego ograniczenia kanału zniżkującego (który przewrotnie w większości jest formacją na wzrosty) jestem nastawiony niedźwiedzio. Nie wiem co z tego wynikanie i czy będę trzymał się strategii gry na spadki aż do 1000 USD. Niemniej jednak chciałem podzielić się swoimi spostrzeżeniami. Pamiętajcie, że warto obserwować strefę zieloną bo to jedyny punkt, który może nas zatrzymać. Przebicie jej pociągnie spadki dalej. Warto też zwracać uwagę na dolne ograniczenie kanału, gdyż tam możemy próbować się odbić w górę.
관련 발행물
면책사항
이 정보와 게시물은 TradingView에서 제공하거나 보증하는 금융, 투자, 거래 또는 기타 유형의 조언이나 권고 사항을 의미하거나 구성하지 않습니다. 자세한 내용은 이용 약관을 참고하세요.