Rozważając nasz rodzimy WIG z punktu widzenia Teorii Fal Elliota.
Mamy za sobą 5 falowy impuls wzrostowy (zielone cyfry w kółku), który trwał od marca 2020 do października 2021. Nastąpiła po nim korekta, w mojej opinii trzy falowa, (A)-(B)-(C), z rozbudowaną falą (A) o strukturze (i)-(ii)-(iii)-(iv)-(v), falą (B) o strukturze a-b-c, oraz falą (C) o strukturze 1-2-3-4-5.
Obecnie znieśliśmy spadki, formując 5 podfal docierając jednocześnie do poziomów:
0.618 głównego impulsu wzrostowego
0.618 korekty (A)-(B)-(C)
1.272 zniesienia zew fali (C)
0.786 fali C jeśli przyjąć alternatywne oznaczenie korekty (A)-(B)-(C) z trójfalową falą (A)
Wydaję się, że mamy do czynienia ze skrajnie wykupionym rynkiem na istotnych z punktu widzenia Geometrii Fibonacciego poziomach, co jest typowe dla fali (5). Spodziewam się korekty, której formy nie sposób przewidzieć, ale powinna znieść ostatnie wzrosty conajmniej do poziomu 0.382
Strategia zakłada otwarcie pozycji krótkich, po potwierdzeniu rozpoczęcia kolejnych spadków, przykładowo: -Otwarcie pozycji S po przebiciu wsparcia 1840 zł -SL o jeden tick powyżej wierzchołka (5) np.1960 zł -TP z 50% kontraktów na poziomie 1692.
P.S Wewnętrzna struktura ostatnich wzrostów, której tutaj nie zamieszczam, żeby jeszcze bardziej nie zaciemniać wykresu, również wygląda bardzo ciekawie - np. fala (5) to 0.618 fali (3)
노트
Etap korekty (a)-(b)-(c) wchodzi, ,moim zdaniem w decydujący moment fali (b) Ma ona strukturę 1-2-3-4-5, gdzie w zakresie 1908-1940 wypadają: 2.618 fali 1 1.618 fali 3 APP 1 fali (3) APP 1.618 fali (1)
To dobre poziomy, żeby przy skrajnym wykupieniu rynku, zakończyć falę 5, a więc i falę (b), wewnątrz korekty (a)-(b)-(c)