Niby kurs Lisk ładnie się obronił przed wybiciem dołem, niemniej to co martwi to bardzo małe obroty....
A to znaczy, że tłum czeka. Każdy już siedzi w pozycji- Ci który mają to czekają aż wzrośnie.... Ci którzy nie mają to czekają aż spadnie, żeby kupić taniej.
I teraz czekamy kto ruszy pierwszy!
Ja dalej jestem na długo. Jeśli LSK spadnie poniżej dolnego ograniczenia trójkąta, to uciekam do Bitcoina.