Od początku lutego na wykresie EUR/PLN widzimy trend wzrostowy. Coraz bardziej prawdopodobny staje się scenariusz ponownego testowania poziomu 4,80. Kilka dni temu próba była nieudana i doszło do kilkugroszowej korekty. Niestety dla złotego od tego dnia pojawiło się sporo argumentów za tym, by powrócić do wyprzedaży krajowej waluty. Na początek oczywiście otoczenie zewnętrzne i pokaz siły dolara amerykańskiego, co przekłada się na gorszy czas dla walut EM. Sporo także dzieje się w otoczeniu wewnętrznym, gdzie przede wszystkim pojawiła się niekorzystna dla sektora bankowego opinia w sprawie kredytów frankowych. Niewątpliwie ważna kwestia to odblokowanie środków z KPO, która za sprawą indolencji naszych władz mocno oddala się w czasie. Już analitycy spodziewają się, że w tym roku może okazać się to niemożliwe i ucierpi na tym polski PKB. Nie bez znaczenia jest też kwestia polityki monetarnej, gdzie RPP powiedziała „przerwa” i nie zamierza zmieniać zdania, mimo wysokiej ciągle inflacji, choć niższej w ostatnim odczycie, niż zakładały prognozy. Fundamenty więc niekorzystne dla złotego, jeśli chodzi o technikę to pokonanie poziomu 4,80 może zdynamizować ruch w górę. W przypadku próby zainicjowania korekty ostatnich wzrostów ważnym poziomem będzie linia krótkoterminowego trendu wzrostowego, która może okazać się hamulcem dla dalszego ruchu w dół.
면책사항
이 정보와 게시물은 TradingView에서 제공하거나 보증하는 금융, 투자, 거래 또는 기타 유형의 조언이나 권고 사항을 의미하거나 구성하지 않습니다. 자세한 내용은 이용 약관을 참고하세요.
면책사항
이 정보와 게시물은 TradingView에서 제공하거나 보증하는 금융, 투자, 거래 또는 기타 유형의 조언이나 권고 사항을 의미하거나 구성하지 않습니다. 자세한 내용은 이용 약관을 참고하세요.