To smutne - rynek nie wierzy w DAT

Wczoraj wyczekiwane przez wszystkich ESPI o nowym kontrakcie - nie, nie....to nie żaden bank z USA a Komenda Policji w Polsce....Od strony PR wydaje się, że Prezes wyciągnął na koniec kwartału asa z rękawa (który okazał się jeno waletem).
Technicznie mamy piątkową brzydką świecę, ale jeszcze nie złamany budowany od poziomu 39,6 zł kanał wzrostowy.....zwracam uwagę, na miejsca powstrzymania wzrostów....co dalej?

Jeśli nie ma wzrostów - powinny być spadki. Czas pokaże.....dokąd? Stawiam na okolice 37 - 38 zł, tam gdzie rysują się wsparcia. Docelowo nawet 34 zł, niestety...no chyba, że jednak jakieś nowe ESPI za drzwiami.
To nie jest rekomendacja - tak widzę ten walor. DO OBSERWACJI!