Mimo że kredytobiorcy frankowi mogą w tym tygodniu świętować za sprawą korzystnej opinii TSUE w sprawie wykorzystania kapitału, nie mogą się cieszyć z poziomu płaconych rat. Frank szwajcarski nadal jest drogi i kosztuje niemal 4,90 w relacji do PLN. Jeśli więc chodzi o roszczenia wobec banków „frankowicze” mogą zacierać ręce, bo opinia jasno daje zielone światło na taki scenariusz. Z kolei banki nie mogą żadnych takich działań podejmować i jest to korzystny układ dla osób, które kredyty w CHF posiadają. Oczywiście absolutnie problemu to nie załatwia, bo to jedynie opinia i to w części sprawy, i kredyt nadal trzeba spłacać. A tanio nie będzie, bo CHF jest w ostatnich mocniejszy, z jednej strony za sprawą awersji do ryzyka, a z drugiej przez wyższą inflację w Szwajcarii, która wybudziła z letargu SNB. Sporo się o tym mówi, że bank centralny Szwajcarii na kolejnym posiedzeniu podejmie decyzję o podwyżce stóp procentowych o 50 pkt bazowych, co będzie sprzyjać umocnieniu CHF. Wydaje się więc, że test oporu poziomu maksimum z ostatnich dni jest niemal przesądzony, a kurs po przebiciu może śmiało dotrzeć do psychologicznej wartości 4,90.
면책사항
이 정보와 게시물은 TradingView에서 제공하거나 보증하는 금융, 투자, 거래 또는 기타 유형의 조언이나 권고 사항을 의미하거나 구성하지 않습니다. 자세한 내용은
이용 약관을 참고하세요.