16 sierpnia InterCars podał po sesji wstępne wyniki za 2q (we wrześniu publikacja oficjalnych). Oznaczyłem ten dzień pionową, przerywaną kreską. Następnego dnia widzimy lukę w dół i święcę spadkową na podwyższonych obrotach.
Choć spółka systematycznie zwiększa przychody to tym razem zysk netto jest niższy o prawie 25% względem 1 kwartału i rdr. Pojawiła się także niedawno rekomendacja jednego z biur maklerskich, gdzie cena została ustalona na poziomie 595zł (niżej niż z dnia wydania)
Wykres 1 - W Kurs jest w długoterminowym trendzie wzrostowym. Jako ciekawostkę zwracam uwagę na 2 fioletowe prostokąty, które mają tą samą długość. Czy zostanie utrzymana symetria? Na wykresie także zaznaczyłem widły pitchforka. Szczyty z 2017 i 2022 wypadły na górnej bandzie. W 2023 możemy zauważyć, że kurs "tańczy" na górnej bandzie. Powrót pod bandę może stanowić swojego rodzaju ostrzeżeniem.
Wykres 2 - W Jeżeli spojrzymy bliżej to co rzuca się w oczy to: - kurs wygląda na 5 falowy (czy zakończony?) - mamy dywergencje ceny i na wskaźnikach RSI i MACD To powinno wzbudzić większą czujność.
Wykres 3 - D Patrząc na wykres dzienny to widzimy, że jest utrzymana sekwencja wyższych dołków i szczytów co potwierdza na razie trend wzrostowy. Po wyprzedaży czwartkowej szybko RSI weszło w strefę wyprzedania. MACD w strefie 0.
Reasumując, Mamy długoterminowy trend wzrostowy na spółce ale i ostrzeżenia na które powinniśmy zwrócić uwagę w pespektywie kilku tygodni. Od góry na ten moment oporem jest czwartkowa świeca na obrotach poparta luką spadkową oraz szczyt na 650zł. Od dołu wsparciem jest MA200 na D i ostatni lokalny dołek na poziomie 494zł. Przełamanie jednej z tych wartości może być wskazaniem kierunku na kolejny być może średni termin.