Patrzę na Bitcoina i myślę sobie że wkraczamy w akceptację na masowym rynku, cena by to już wstępnie potwierdzała, bo coraz mniej ludzi stać na jednego całego bitcoina :)
Natomiast bitcoin nadal jest słabo rozpoznawalny i akceptowalny. Zakłamane media i ich skłonności manipulacyjne nie pomagają, tym bardziej banki i rząd.
W dużej mierze kolejnym paliwem do wzrostów może być SegWit, który wchodzi na 100% do Bitcoina, co się stanie ok 22 sierpnia (xbt.eu/). Nikt nie wie co się stanie, czy Bitcoin podzieli się na dwie kryptowaluty? Jak to będzie odebrane? A nawet jak się podzieli to kto będzie korzystał ze starej wersji? Czy ona wtedy będzie miała jakąś wartość? Czy historia transakcji = dystrybucji da wartość staremu Bitcoinowi?
Na te pytania znajdziemy odpowiedź już niebawem. Tymczasem trzymam się wersji, że Bitcoin będzie wchodził w trend spadkowy, jak wczesniej tego nie czułem tak teraz już lepiej. Dlaczego? Bo w końcu widać ładnie fale eliota, po impulsie zawsze jest korekta, dużo ICO sie spienięży...
Ja osobiście będę wchodził w tryb skupowania, bo jak BTC jest w trendzie spadkowym to lekkie ręce potrafią spuścić BTC po bardzo niskiej cenie :)