Polski producent sprzętu gospodarstwa domowego od samego początku roku spisuje się bardzo dobrze. Ostatnie dwa lata minęły pod symbolem zdrowej korekty na akcjach tej spółki. Za wzrostami przemawiają przede wszystkim dwa istotne fakty. Po pierwsze silna dywergencja byka (klasy A), która budowana była przez cały 2018 rok. Cena ustanawiała nowe minima, natomiast wskaźnik siły względnej (RSI) zachowywał się odwrotnie - coraz wyższe dołki. Przy poziomie 100 zł/akcję, który jednocześnie jest poziomem psychologicznym dla inwestorów (okrągły poziom cenowy, długoterminowe zlecenia SL lub limity kupna), spadki wyhamowały i rozpoczęły się dość silne wzrosty. Tutaj pojawia nam się drugi sygnał kupna - przekroczenie 100-dniowej SMA. Średnia ta wyznaczała już w przeszłości główny trend na akcjach Amici, stąd też warta jest uwagi w kontekście dalszych ruchów. Pierwszy opór znajduje się na poziomie 175 zł/akcję i w tym miejscu możemy się spodziewać mocniejszej korekty. Przy obecnej cenie potencjał wzrostu (do 175 zł/akcję) wynosi około 21% w średnim terminie. W długim terminie (a tak tą spółkę należy rozpatrywać) cena powinna osiągnąć historyczne szczyty z 2016 roku przy założeniu, że wyniki finansowe nie ulegną znaczącemu pogorszeniu - a na razie nic na to nie wskazuje.